Rzec by można, że "to już jest koniec, nie ma już nic!"... ale to nieprawda, bo pozostają nam wspomnienia :)
Kochane Zuchy!
Dziękujemy za świetną zabawę, mamy nadzieję, że się Wam podobało.
Drodzy Rodzice!
Dziękujemy za wsparcie, które niejednokrotnie dodawało nam sił :)
Ps. Kadra odsypia, a Zuchy ?
Ps.2 Zdjęcia dodamy w najbliższym czasie!
BIWAK ZUCHOWY "Śladami Scooby - Doo" Hufca ZHP Czechowice-Dziedzice
Harcerski Ośrodek Szkoleniowo - Wypoczynkowy "Pająk" w Konopiskach
niedziela, 3 lipca 2016
WYJAZD
Drodzy Rodzicie!
Z powodu warunków pogodowych nie wybieramy się do zamku w Bobolicach. W Czechowicach będziemy więc około godziny 16.30.
Dh. Ola
Z powodu warunków pogodowych nie wybieramy się do zamku w Bobolicach. W Czechowicach będziemy więc około godziny 16.30.
Dh. Ola
sobota, 2 lipca 2016
Jutro wyjeżdżamy!
Drodzy Rodzice!
Jutro po obiedzie wyjeżdżamy ok. godz 13.30-14.00. W drodze powrotnej czeka nas zwiedzenie zamku w Bobolicach.
W Czechowicach na dworcu PKM będziemy ok. godz 17.00-18.00. Po drodz zatrzymamy się w Pszczynie na parkingu pod sklepem Kaufland stamtąd bedzie można odebrać dzieci z Pszczyny.
Dh. Ola
Jutro po obiedzie wyjeżdżamy ok. godz 13.30-14.00. W drodze powrotnej czeka nas zwiedzenie zamku w Bobolicach.
W Czechowicach na dworcu PKM będziemy ok. godz 17.00-18.00. Po drodz zatrzymamy się w Pszczynie na parkingu pod sklepem Kaufland stamtąd bedzie można odebrać dzieci z Pszczyny.
Dh. Ola
DZIEŃ 4
Dziś od rana piękna pogoda więc jak codzień bez zalewu się nie obeszło.
Zuchy, które pierwszy raz wybrały się na biwak przeszły chrzest biwakowy.
Zostały im nadane nowe imiona przez wodne ninfy.
Teraz maskowanie. Coś co zuchy cieszy najbardziej. Choć na chwilę mogą stać się niewidoczne.
Wieczorem czekają nas długo wyczekiwane podpłomyki i ognisko.
Dh. Ola
Zuchy, które pierwszy raz wybrały się na biwak przeszły chrzest biwakowy.
Zostały im nadane nowe imiona przez wodne ninfy.
Teraz maskowanie. Coś co zuchy cieszy najbardziej. Choć na chwilę mogą stać się niewidoczne.
Wieczorem czekają nas długo wyczekiwane podpłomyki i ognisko.
Dh. Ola
DZIEŃ 3
Od rana dzień mija w tajemniczej atmosferze. Ktoś porwał Scoobego!
Po 2 godzinach jednak znaleźlismy go i całego i zdrowego odzyskaliśmy z rąk Sasy Petronelli.
Po południu korzystając z dobrej pogody wybraliśmy się nad zalew. Oprócz kąpieli świetnie bawiliśmy się grając w piłkę.
Wieczorem nadszedł czas na ujawnienie naszych talentów.
Każdy zuch zaprezentował się w show biwakowym "Mali giganci". Pierwsze miejsce zajęła Iza, która nam zaśpiewała.
Po zakończeniu dnia wszyscy udali się do swoich łóżeczek i odrazu zasneli.
Dh. Ola
czwartek, 30 czerwca 2016
DZIEŃ 2 !!!
Dzień 2 były dniem pełnym emocji
Rano zapoznaliśmy się z "wodnym życiem" gromady zuchowej z Pszczyny.
Po południu stworzyliśmy swój własny sprzęt detektywistyczny
Wieczorem mimo nie pogody w świetnym nastroju i biało-czerwonych barwach z flagami i szalikami poszliśmy kibicować Naszym.
Dh. Ola
środa, 29 czerwca 2016
ZACZYNAMY ZUCHOWĄ PRZYGODĘ !

Po 2 godzinach trasy dotarliśmy na bazę obozową "Pająk". Przywitali nas tutejsi harcerze i wspaniała pogoda. Zakwaterowaliśmy się w domkach o nazwach w "Lolek", "Agatka" i "Balbinka".
Po południu czeka nas pierwsze wyjście nad zalew.

Zapraszamy również na funpage naszego biwaku na Facebooka
tu kliknij
Subskrybuj:
Posty (Atom)